I zobaczyłem obrazy w mej głowie
Mój niebieski rowerek
Słoneczny majowy dzień
(chyba niedziela) i to uczucie
Takiej nieopisanej beztroski
Nic się już nie liczyło
tylko niebieski rower słońce
i te wielogodzinne eskapady
we wszystkie zakamarki
mojego małego świata
Ten błogi krzyk słonecznego
majowego popołudnia
Usnąłem